Jest w mojej okolicy ciekawe miejsce do którego uwielbiam powracac kilka razy w roku. Trasa do pokonania do wyboru 20 lub 30 km oczywiście rowerowa ale warta poświęcenia fizycznego. Żartuję sobie, że to taka "Moja Holandia" Siedzicie wygodnie?.. nadmienię, że przedstawię dużą ilośc zdjęc by oddac urok tej okolicy.
A miejsce to Farma Wiatrowa.
Moc wiatru dla wiatraków jak również i dla mnie bo lubię poczuc zapachy natury i wiatr we włosach:)))
Tu chce się oddychac płucami.....całymi płucami.....
zapach zboża był cudny
szeroko panoramiczny widok na Pogórze Kaczawskie i Śnieżkę......niestety tego mój aparat nie ujął
z daleka jak i z bliska ilośc wiatraków "robi wrażenie". Wysokośc także,osiągają 150 metrów!
a ten po lewej stronie
oooooooo i jeszcze ostatni bocian zapozował mi przed odlotem.Smacznego bocku:)))
Gdy na trasie mijam takie stodoły muszę zatrzymac je w kadrze.......
...........ponieważ jest ich już coraz mniej......zachwycają konstrukcją i powierzchnią.
szeroko panoramiczny widok na Pogórze Kaczawskie i Śnieżkę......niestety tego mój aparat nie ujął
z daleka jak i z bliska ilośc wiatraków "robi wrażenie". Wysokośc także,osiągają 150 metrów!
zapachy, zapachy........siano pachniało obłędnie
widok mnie zachwyca za każdym razem ...wiosną, latem, jesienią
jadąc naprzód mijam widok po prawej stronie drogi
a ten po lewej stronie
oooooooo i jeszcze ostatni bocian zapozował mi przed odlotem.Smacznego bocku:)))
Gdy na trasie mijam takie stodoły muszę zatrzymac je w kadrze.......
...........ponieważ jest ich już coraz mniej......zachwycają konstrukcją i powierzchnią.
Przywołują także moje wspomnienia z dzieciństwa:)))
Pozdrawiam odwiedzających i zapraszam na następny letni post. Będzie kulinarnie.
Pięknie Lillu w tej Twojej Holandii.Pozdrawiam Cię serdecznie.danka
OdpowiedzUsuń