piątek, 22 listopada 2013

Listopad.......liście opadają z drzew

Jeszcze na początku listopada było tak pięknie, liście drzew mieniły się kolorami. Obecnie drzewa są już prawie nagie a za oknem jest szaro, mglisto i pada deszcz :(
                                                                   Jednak....
Każda pora roku jest  cudem natury, jesienne przebarwienie liści również......no bo któż nie kocha naszą Złotą Polską Jesień za barwy złota, brązów, rudości aż do purpury?
Uwielbiam ekologiczne dekoracje więc liście po opadnięciu to dla mnie świetny materiał zdobniczy.Wijąc róże z liści ameryki nie odkryłam ....wiem, że najbardziej słynne są z liści klonu ja jednak wolę inne gatunki drzew jak:: buk, dąb i topolę białą z uwagi na ich dłuższą trwałośc.

      róże z buku





                        róże z liści dębu


                     róże z liści topoli
       - moje faworytki, uwielbiam je.za srebrzysty odcień spodniej strony liści które nie zmieniają koloru



Na róże  nie stosuje żadnych preparatów. Jestem za naturą w 100%.

Pozdrawiam jesiennie :)

Ps...czy wiecie, że już za 4 miesiące będzie wiosna?



2 komentarze:

  1. No toś się pani namotała tych róż:)))))))))))))))moje faworytki to też te szare:))))razem z fotelem -piękna aranżacja:))))Pozdrawiam Liluś cieplutko:)))Bożena:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bożenko, motam, motam bo to sama przyjemnośc:) Szare są super ale bukowe listki są cieniutkie jak bibułka i inaczej układają się w formie więc i one są moimi faworytkami:)
    Pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń