niedziela, 16 listopada 2014

Renowacja

Witajcie

Nie mogłam już dłużej odkładać renowację starych mebli,.Odkąd stałam się ich posiadaczką odstały wystarczająco sporo czasu. Zegar wybił godzinę do pracy ze szlifierką.
Już tak mam, że pracuję równocześnie nad wieloma przedmiotami..Szyję,.haftuję, maluję oraz czyszczę meble i nie przeszkadzają mi takie powolne postępy prac.Najważniejsze, że dojdę do celu jaki sobie wyznaczyłam..

Na rozgrzewkę zajęłam się małym mebelkiem - zydelkiem



 cienka warstwa farby dała się szybko zedrzeć.Pozostanie taki  naturalny  w drewnie.
 Czeka jeszcze na woskowanie


zdjęcie przed metamorfozą



 na drugi plan wysunęła się bieliźniarka ale to już oczywiście z pomocą mojego M.




  tak wygląda obecnie w toku prac.. ....... do końca jeszcze daleko!


W takim oto stanie do nas trafiła 
By przywrócić jej drugie życie wymaga sporego wysiłku i czasu .

 Co szyję, haftuję i maluję pokażę w  kolejnym poście.

                                                                          Pozdrawiam - Lilla

2 komentarze: