Jak wiecie kobaltową porcelanową zastawą zauroczona jestem od dawna i przygarniam pod swój dach :)
Ku mojej radości udało mi się zgromadzić cały komplet obiadowy na 6 osób:)
Jednak postanowiłam sobie ( będę się tego mocno trzymać), że zakupów dokonywać będę gdy owe sztuki napotkają mnie .............a nie odwrotnie. Kompletnie nic a nic na siłę bo wszak domu z gumy nie posiadam!
I wiecie co się dzieje???
Otóż nie wiem czemu ale te naczynia same wpadają w me ręce!
Przez ostatnie tygodnie udało mi się przygarnąć 2 kubki, dzbanuszek do mleka, cukierniczkę i kilka talerzy.
Radochę przy tym mam podwójną,...oj nie, wróć....... potrójną :))))
Uwielbiam takie spontaniczne zakupy za grosik a przy tym ulubiona kolekcja rozrasta się:)))))
Pozdrawiam - Lilla
Wspaniały zestaw :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.Wygląda na to,że i kawową kolekcję uda mi się zgromadzić.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne naczynia, w moim ulubionym kolorze! Kurcze chyba też zaczne rozgladac się za takimi skarbami!
OdpowiedzUsuńpozdrawaim serdecznie
Kasiu moje kobaltowe naczynia pochodzą z niemieckiej Manufaktury Jager. W realu są naprawdę piękne ....mimo ich używalności bo pochodzą z lat 50- tych.
OdpowiedzUsuńWzór słomkowy produkowało .i produkuje nadal wiele renomowanych firm jak np.Villeroy & Boch.
Dziękuję za odwiedziny w gąszczu blogów i dodanie mnie do listy obserwatorów.Pozdrawiam
Ps.....życzę udanych polowań i akupów
Wyobraź sobie , że spotkałam!!!! Komplecik uroczych filiżanek z podstawkami - i zarezerwowałam bo cena bardzo mnie zadowala. Mam tylko pytanie: czy te cuda można zmywać w zmywarce???
UsuńKasiu ja swoje naczynia zmywam w zmywarce.Nic się nie dzieje.
OdpowiedzUsuńA jaką manufakturę wybrałaś? bo dużo ich jest ... , nawet z arkoroku napotkałam.
OOO kurde, teraz to mam zagwozdkę!!!! Nie mam pojęcia jaka firma - zobaczyłam tylko znajomy wzorek. Mam nadzieję że mi pomożesz wybrać tę własciwą.
OdpowiedzUsuńTę co kolekcjonuję czyli Jager jest dość rozpowszechniona.Natrafić można dość często nawet na allegro.Swoją zdobywam na pchlich targach bo jest dużo taniej (odpadają koszty przesyłki).Szkliwienie ma piękne, odporne na zarysowania. Polecam.
OdpowiedzUsuńdo tego tylko brakuje pieknego obrusu wyhaftowanego przez "hafciareczke" pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFrilko odgadłaś moje myśli.
OdpowiedzUsuńO obrusie w słomkowy wzorek nie raz myślałam......może zrealizuję na emeryturze hi hi hi
Pozdrawiam