niedziela, 27 września 2015

Jesienny wieniec na zielono

 
                                                             Dary natury są nie do podrobienia !!!
                                              Matka ziemia posiada same skarby  i to w zasięgu ręki.

                                              Wykorzystuję, otaczam się  i bardzo cenię te "skarby".

Oj, wiele robiłam  wianków i wianków-serc ale jak dotąd jeden gatunek drzewa ominęłam i to ten który rośnie dosłownie pod moim domem. Zielonym szyszkom olszy czarnej przypatrywałam się od tygodnia... dłużej nie wytrzymałam!!!

Wystarczyła chwilka  pracy by powstał wieniec.Teraz zdobi mój opustoszały kwietnik po letnich kwiatach.

                               mimo jesieni  motyl tak szybko mi nie odleci ... ..uwiłam go sobie z drutu :)



Jeszcze jest bardzo zielono na moim balkonie i niech tak zostanie dopóki  bluszcz jest w pełni zielony.

niewielki akcent kolorystyczny






Otulona bluszczem Pozdrawiam Was jesiennie -Lilla

czwartek, 10 września 2015

Konfitura jeżynowa

 
 Witajcie.
Dziś zaprezentuję się kulinarnie.Przepis jaki dziś zamieszczam jest łatwy, szybki i ekologiczny.Jeżyny jeszcze obradzają więc spieszcie się by miec ją na swoim stole w zimowe dni.

Konfitura jeżynowa 
3 szklanki jeżyn
3 szklanki cukru
3 łyżki soku z cytryny

Wykonanie:
Jeżyny mieszamy z cukrem i sokiem z cytryny.Smażymy 5 minut na dużym ogniu, potem kolejne 5 minut na małym.Kiedy na powierzchni pojawi się piana, zbieramy ją.Zdejmujemy garnek z ognia, przykrywamy i odstawiamy na noc.Następnego dnia smażymy na małym ogniu 20 minut, mieszając.Zlewamy do wyparzonych słoiczków i pasteryzujemy.

 Podczas zdjęc przypomniałam sobie, że nie pokazywałam Wam nowy poznany smak.Skoro jest widoczny to o nim wspomnę.
Czy pamiętacie jak wiosną  pokazywałam cukier fiołkowy z malutkich fioletowych pachnących kwiatków?

Po cukrze miałam niedosyt kwiatowych eksperymentów i nabrałam ochoty zrobic jeszcze syrop fiołkowy.
                             Jest pyszny, gęsty i powiem krótko - warto odkrywac nieznane smaki :)

I tym poniższym zdjęciem Pozdrawiam odwiedzających życząc smacznego- Lilla


wtorek, 8 września 2015

40 lat minęło....

Witajcie
         Od dawna chodził mi po głowie pomysł wykorzystania haftu wstążeczkowego na papierze.

                   Pomysł dojrzewał, aż pewnego dnia zlecono mi wykonanie okolicznościowej kartki
                                                       z okazji 40 urodzin dla Pani Magdaleny.
                              
                                 
                             Dla miłośniczki pasteli wybrałam delikatny bukiet i przystąpiłam do realizacji.




                           To moja pierwsza haftowana kartka i już wiem, że na jednej się nie skończy...:)                 
                         
Pozdrawiam - Lilla