Pamiętacie smaki dzieciństwa?
W te czasy przeniosą
nas delikatne i smakowite kopytka. Można podawac je jako dodatek do
obiadu lub jako samodzielnie danie z ulubioną okrasą np. z cebulką, sosem czy bułką tartą,
ale także na słodko.
Najlepsze są jednak
na drugi dzień, kiedy możemy przyrumienić je na masełku.
Dziś wpadłam na eksperyment by dodac do ciasta pęk bazylii i kilka sztuk suszonych pomidorów bardzo drobniutko pokrojonych.Wyszły aromatyczne. Podałam je polane oliwą z oliwek.
Polecam i życzę smacznego:)
Lilla