Jakież piękne są teraz pola zbóż a w nich bławatki i czerwone polne maki.
Uwielbiam takie widoki więc zmierzyłam się oddać ich wizerunek w wstążeczkach.
Na pierwszy plan pod igłę wysunęły się maki więc oto przedstawiam obiecany haft nr 2
maki to najdelikatniejsze z kwiatów.... oj, przyznam nie łatwo było z łodyżkami, ale jednak się udało:)
tu zaraz po skończonym hafcie jeszcze przed prasowaniem
A tak prezentuje się w drewnianej ramce. Tak jak lubię - prosto, surowo i naturalnie.
( Oprawa własna )
Pozdrawiam- Lilla
Bajeczne! Uwielbiam maki i chabry wśród łan zbóż...
OdpowiedzUsuńHaft po prostu cudowny!
To pola są bajeczne :) a nad wstążkami jeszcze popracuję
OdpowiedzUsuńMakowe pola są przepiękne, ale Twój haft Liluś jeszcze piękniejszy:)
OdpowiedzUsuńcudne maki:)))
OdpowiedzUsuńWendipo i Bozenas
Usuń...dziękuję pięknie za odwiedziny i pozostawione komentarze które motywują :))))
Przepięknie!!!!! dumka
OdpowiedzUsuńDumeczko jak miło ,że wpadłaś w me progi :)))))
UsuńJak widzisz motam się nadal wstążkami hi hi hi